Ponowne wsparcie finansowe od Pracowników Ericsson
przez
Mamy wielką przyjemność poinformować, że nasza Fundacja i Szpital ponownie znalazły się w gronie beneficjentów charytatywnego rowerowego rajdu pracowników firmy Ericsson #EricssonClassic, który w tym roku odbył się już po raz dziesiąty. Rajd rowerowy jest powiązany ze zbiórką funduszy dla 3 szpitali: w Łodzi, Warszawie i Krakowie. Każdy z beneficjentów przekazuje dary na licytację – są to przede wszystkim rysunki i inne prace plastyczne, stworzone przez naszych małych pacjentów podczas pobytu w szpitalu. Sami pracownicy Ericsson także wspierają akcję, wystawiając na licytację dzieła własnych rąk lub oferty usług.
Na czym polega akcja? Wyzwanie jest spore. W dniu rajdu Ericssonowa drużyna kolarska „wykręca” aż 250 km na trasie Kraków-Łódź. Punktem startowym tegorocznego, jubileuszowego – dziesiątego przejazdu było krakowskie biuro Ericsson przy ulicy Czerwone Maki. Meta znajdowała się w łódzkim biurze firmy przy ulicy Sienkiewicza. Podczas gdy jedni pedałują, pozostali licytują. Dzięki tegorocznej akcji i zbiórce pieniędzy nasza Fundacja O ZDROWIE DZIECKA otrzymała prawie 5 tys. zł, za które dla Poradni Pulmonologi i Alergologii oraz Oddziału Endokrynologii USDK zakupimy: 2 wagi niemowlęce, ssak i stojaki do kroplówek.
Z tej okazji pięknie dziękujemy wszystkim Pracownikom Firmy Ericsson, którzy włączyli się w organizację całej akcji, za udział w licytacjach i zbiórkę pieniędzy a szczególne gratulacje i podziękowania kierujemy do tych, którzy w nieprzyjaznych okolicznościach przyrody pokonali dla Nas tą trasę 250 km na dwóch kółkach. Jesteście wspaniali !
Tak o całej akcji piszą jej organizatorzy i uczestnicy 😊
Ericsson Classic to współpraca zespołowa i wzajemne wspieranie się w pokonywaniu trudności i osiąganiu wspólnego celu. Tym razem sam dystans nie był największym wyzwaniem. Taka była pogoda… Ciemne chmury i deszcz towarzyszyły nam przez całą jazdę. Mówią: „Nie ma złej pogody do jazdy na rowerze”, a my to właśnie potwierdziliśmy. Jednak dotarcie do mety wymagało od każdego uczestnika dużo wytrwałości i siły fizycznej. To, co nie zmieniło się w porównaniu do poprzednich rajdów, to fenomenalna atmosfera wsparcia, współpracy i czystej radości, która została szczególnie zauważona przez tych, którzy jechali po raz pierwszy, ale równie dobrze doceniona przez naszych doświadczonych uczestników. Na tym się nie zatrzymujemy! Przy tak wysokim poziomie endorfin we krwi, nadal czynimy nasz świat lepszym miejscem dla wszystkich. Wiemy, że nasi koledzy i koleżanki z Ericsson Polska bardzo nas wspierali podczas jazdy.